tag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post6697110826501844792..comments2023-10-30T15:32:12.756+01:00Comments on Be beautiful be yourself: Łuszczyca.Malgoska Malgosienkahttp://www.blogger.com/profile/16741288146283792708noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-28388201891021229062012-08-26T15:59:24.068+02:002012-08-26T15:59:24.068+02:00Ja miałam póki co jeden "epizod" z łuszc...Ja miałam póki co jeden "epizod" z łuszczycą paznokci i niewielką planką na stopie parę lat temu. Miałam wtedy zajętych 10 paznokci - 8 u rąk i 2 u stopy. Udało mi się samej wyleczyć (po konsultacji z dermatologiem oczywiście), bo u mnie katalizatorem były leki na serce (beta-blokery). Przy dłuższym stosowaniu i obciążeniu genetycznym mogą skutkować łuszczycą, ale na ulotce to tego już nie napisali. Po ich odstawieniu, kuracji wit.A w najróżniejszych formach (od diety, suplementacji po kremy/maści) i kilku kremach wspomagających (kochany Pharmaceris)udało mi się opanować sytuację. Paznokcie w stanie do przyjęcia odrosły po 6-8 miesiącach, ale takie ładne dopiero po 1,5 roku. Zmienił mi się również na dłuższy czas kształt samych paznokci - zrobiły się bardziej łopatowate, nawet te, które wcześniej były wręcz wzorowe. Do tej pory nie miałam większych nawrotów, ale zauważyłam, że po większym stresie pojawiają się pojedyncze kropeczki na paznokciach. Dlatego też, staram się unikać stresu, znaleźć w ciągu dnia chwilę dla siebie i swojego "ja" - można powiedzieć, że wtedy medytuję :)Tak naprawdę uważam, że właśnie takie codzienne wyciszanie się pozwoliło mi w miarę "bezboleśnie" przejść przez okres swędzenia, pieczenia i bolenia. Bo jak tu zasnąć, jak połowa ciała swędzi jakby stado komarów pogryzło?<br />Pozdrawiam i zapraszam do mnie :) http://kosmetyczneopowiesci.blogspot.com/Magdahttps://www.blogger.com/profile/07658183783988209740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-5359674748821346792012-08-22T15:29:05.333+02:002012-08-22T15:29:05.333+02:00Też choruję na łuszczycę. U mnie jest to łuszczyca...Też choruję na łuszczycę. U mnie jest to łuszczyca skóry głowy, ale na razie są to bardzo małe ogniska i nie widać ich pod włosami. Boję się jednak, że kiedyś obejmie większe obszary ciała. I też zauważyłam, że stres ogromnie sprzyja łuszczeniu się skóry. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich walczących z tą chorobą.novella25https://www.blogger.com/profile/10032593245047292578noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-34709165408379714122012-08-12T11:14:34.090+02:002012-08-12T11:14:34.090+02:00dobry, trafiłam tu przypadkiem ;) fajnie , że poru...dobry, trafiłam tu przypadkiem ;) fajnie , że poruszyłas ten temat. wiele ludzi żyje w nieświadomości i patrzy na łuszczyków jak na "chodzące zarazki". a dla nas, chyba najtrudniej jest zaakceptowac fakt , że łuszczyce się ma i już sie będzie miało. może być tylko lepiej albo gorzej. sama uczę się z nią zyć, i już prawie pogodziłam się z choroba , choć mam czasem dni załamki... dziękuję za tego posta :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-69535953835983293392012-03-22T10:51:47.507+01:002012-03-22T10:51:47.507+01:00Chance - Serdecznie dziekuje za Twoj komentarz. Ba...Chance - Serdecznie dziekuje za Twoj komentarz. Bardzo Ci wspolczuje choroby, moge sobie jedynie wyobrazic, jak bardzo dokuczaja Ci Twoje stawy. Mam jednak nadzieje, ze jestes silna i mizs nad Twoba nie zapanowalo :) Bo najwazniejsze przeciez, zeby nauczyc sie zyc z choroba za pan brat!:)Trzymam za Ciebie kciuki!!!<br /><br />Ewelina - Tobie rowniez dziekuje za komentarz i cieple slowa! I ciesze sie bardzo, ze program uswiadomil Cie i zmienil Twoje poglady. Ja tez zapewne, gdybym sama nie miala stycznosci z choroba, nie bylabym na nia tak otwarta, bo nie oszukujmy sie - nie wyglada to estetycznie i pierwsze co przychodzi nam na mysl, widzac chorego, nie jest choroba a zwykle zaniedbanie. Dlatego ciesze sie, ze zmieniamy nasze odczucia co do luszczycy jak i innych chorob. Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze milego dnia! :)Nataliahttps://www.blogger.com/profile/01883390142475748124noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-77501973975966234392012-03-21T21:15:15.715+01:002012-03-21T21:15:15.715+01:00wspolczuje bardzo, bo to straszna choroba; ogladal...wspolczuje bardzo, bo to straszna choroba; ogladalam ostatnio odcinek Rozmow w toku wlasnie o luszczycy i moj poglad na ten temat drastycznie sie zmienil. Wspolczuje tym ludziom i wspolczje i Tobie ale widac ze jestes pogodna i sliczna dziewczyna czego nie zmieni zadne chorobsko :) <br />Pozdrawiam :)Ewelinahttps://www.blogger.com/profile/09453413342436799297noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-69950802109808376082012-03-21T20:52:04.922+01:002012-03-21T20:52:04.922+01:00ostatnio zainteresowałam się tą choroba a mianowic...ostatnio zainteresowałam się tą choroba a mianowicie poprzez ulotki od moich leków imunosupresyjnych może miałąś z nimi styczność Equoral i Methotrexat ..... Ja choruję na mizs (o czym można poczytac u mnie ) choć to inna choroba ale rozumiem Cię, to bardzo trudne przeżycia , trudne do przyjęcia i naszej psychiki . tak jak w łuszczycy stawów podobnie w mizs jest ich deformacja . na mnie też inne dzieci patrzyły inaczej a to dlatego że stawy wyginają mis ie we wszystkie strony i nie zabardzo wdawałąm sie w zabawy bo każdy ruch =ból . pozdrawiam serdecznie .chancehttps://www.blogger.com/profile/13031337963968723097noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-56707338783621355842012-03-11T20:03:02.680+01:002012-03-11T20:03:02.680+01:00Dokładnie tak! :) Dziękuję bardzo za słowa otuchy....Dokładnie tak! :) Dziękuję bardzo za słowa otuchy. Tak to prawda, jedynym rozwiązaniem aby nie dać się zwariować, jest pogodzenie się z chorobą :)Nataliahttps://www.blogger.com/profile/01883390142475748124noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-33510980541890180462012-03-11T15:17:50.258+01:002012-03-11T15:17:50.258+01:00Natalia, trzymam kciuki za stan Twojej skóry, ja c...Natalia, trzymam kciuki za stan Twojej skóry, ja co prawda jedynie AZS mam od lat i do tego teraz jestem w świetnym stanie, ale wiem, czym są choroby skóry i bardzo Ci współczuję. Jak ja to mówię: z tym trzeba nauczyć się poprostu żyć. Trzymaj się!SubiektywnaBloghttps://www.blogger.com/profile/05335386106777457584noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8940033201755316357.post-62566011774263679402012-03-05T21:08:06.414+01:002012-03-05T21:08:06.414+01:00Spotkałam się z ta chorobą i wiem że niestety ale ...Spotkałam się z ta chorobą i wiem że niestety ale nie jest Wam łatwo.Kajahttps://www.blogger.com/profile/03335876938005638855noreply@blogger.com