MY body Bodybutter Orange Limited Edition
Luksusowe maslo do ciala o cudownym, zniewalajacym zapachu cynamonu i pomaranczy dodaje witalnosci i regeneruje skore. Pobudza zmysly, dziala jak afrodyzjak. Intensywnie pielegnuje cialo, otulajac je wspanialym zapachem. Aksamitna, szybko wchlaniajaca się formula, to doskonaly relaks dla ciala i rozkosz dla zmysłow.Idealnie wygladza skore, niweluje szorstkosc i luszczenie. Ujedrnia i doskonale nawilza.
ZMYSLOWE SPA W DOMU!
• WYCIĄG Z CYNAMONU – naturalny afrodyzjak, usprawnia mikrokrążenie, działa ujędrniająco i wygładzająco.
• MASŁO SHEA – odżywia i głęboko regeneruje, uzupełnia cenne lipidy naskórka, przeciwdziałając wysuszeniu i utracie wody.
• OLEJ KOKOSOWY – bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych – nawilża i doskonale regeneruje skórę.
• WITAMINA E – „witamina młodości”, silny przeciwutleniacz – zapewnia ochronę przed szkodliwymi czynnikami środowiska.
Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam cynamon.Czasami dosypuje go do deseru ryzowego...Ten zapach i smak...Mmmm pychotka.W tej sytuacji zapewne domyslacie sie, ze maslo pod wzgledem zapachowym przypadlo mi do gustu. Po posmarowaniu czuje atmosfere swiat. Nie wiem czemu zapach tej przyprawy od razu kojarzy mi się ze Swietami Bozego Narodzenia.Achh nie wiem...pewnie ze wiem.Wszystko teraz w drogeriach i cukierniach tutaj w Wiedniu tak pachnie- wszedzie dookola zapachowe swieczki z cynamonem,zurawina,wisnia...Ale nie o tym przeciez.
Bardzo przyjemna konsystencja, dobrze wchlania sie i nie pozostawia uczucia lepkosci na skorze. Kocham ten produkt przede wszystkim za zapach - samo nawilzenie, mimo iz oceniam je pozytywnie - w obliczu aromatu jest zdecydowanie na drugim miejscu! Nie jestem w stanie niczego zarzucic kosmetykowi, jestem z niego naprawde bardzo zadowolona. Poreczne opakowanie - to ogromny plus.Opakowanie jest proste, tak wiec produkt postawiony jest na wygode, bez udziwnien stad latwosc dostepu i wykorzystania do konca naszego masla.
Musze dodac do recenzji kolejny plus - jest nim cena. Produkt jest w cenie 2,95 € /200ml. Dlatego polecam, nawet dla sprobowania, powachania - bo ja nie potrafie oderwac nosa od skory posmarowanej tym maselkiem :) Mysle, ze jest idealny na zime, swiateczny klimat i optymistyczny dzien.
A tutaj jeszcze cos na mile zakonczenie wieczoru....Zapach cynamonowy i zurawinowy nie tylko na ciele pachnie....
O mamo, już samo połączenie pomarańczy z cynamonem kusi, nieważne czy działa :D
OdpowiedzUsuńna pewno zapach cudowny ;))
OdpowiedzUsuńKobiety naprawde....pachnie przecudownie....Limitowanka...ale zakupie wiecej opakowan chyba bo kusi...ojjjj kusi..,i taka cena :)
UsuńJa nie przepadam za smakiem cynamonu jednak jeśli chodzi o kosmetyki z dodatkiem cynamonu to jest OK :D chętnie bym je wyprobowała:)
OdpowiedzUsuńNiestety jeśli o mnie chodzi, cynamon mnie odstrasza. Mnie kojarzy się nie świętami, a z jesienią, kiedy jest sezon na jabłka. U mnie w domu nie używa się tej przyprawy, nikt jej nie lubi. :) Do pielęgnacji skóry zimą używam zazwyczaj peelingu i kremu do baaaardzo wrażliwej i przesuszonej skóry. Proste połączenie, a zawsze sprawdza się idealnie. :)
OdpowiedzUsuńcynamonu nie lubie ale to maselko moze byc fajne :D
OdpowiedzUsuń