Za oknami zima,w tym roku tutaj u mnie wyjatkowo zimno.A gdy juz tak Malgosia zmarznie,wtedy decyduje sie na dluga cieplutka kapiel,odpoczynek w wannie.A ze dzisiaj sobota,zaoferowalam sobie domowe spa,z nowym zapachowym srodkiem do kapieli,ktory zakupilam kilka dni temu i ktorego chce Wam przedstawic.
Jest to nowy produkt ktory ukazal sie jesienia,ale ja dopiero go odkrylam.Oczywiscie tylko saszetka,o pojemnosci 80 g.Taka jednorazowa saszetka to swietny pomysl na zapoznanie sie z nowym zapachem,ale z drugiej strony,gdy juz ten zapach mi sie bardzo spodoba jestem zla,ze nie jest dostepny w opakowaniu o wiekszej pojemnosci.No ale nic to.Powrocmy jednak do Krolowej nocy.
Perelki zawieraja wyciag z oleju bambusa,mocznik oraz wyciag z oleju rosliny ktora do tej pory byla mi zupelnie nieznana,a mianowicie Babassu.
Olej Babassu wytłaczany z orzeszków palmy Cohune (Orbignya Cohune)
-skutecznie nawilża wszystkie rodzaje skóry, nawet bardzo wymagającą
-wyglądem i właściwościami przypomina olej kokosowy i olej palmowy
-pielęgnuje skórę bardzo suchą, dotkniętą egzemą, zniszczoną,
-zawiera około 70% lipidów, w tym dużą zawartością kwasu laurynowego i mirystynowego
-bardzo łatwo się wchłania, nie powoduje podrażnień
-doskonały do produkcji mydeł, które łatwo się formują i pienią, oraz pielęgnują
-wykazuje duże powinowactwo do naskórka, temperatura topnienia oleju jest bliska temperaturze ludzkiego ciała
-wzmacnia i zmiękcza naskórek, nie pozostawiając na długo tłustego filmu na skórze
-jest z powodzeniem stosowany przy produkcji leków, kosmetyków
-świetny jako 100 % masło do ciała
Bardzo przyjemne i latwe w uzyciu opakowanie.Perelki z latwoscia rozpuszczaja sie w wodzie,nadajac jej pieknego,jagodowego,troche atramentowego koloru.Zreszta same perelki na dloni wygladaja jak jagody ( na zdjeciu ponizej)
Zapach jest zgodnie z oczekiwaniami bardzo kwiecisty,jak dla mnie nawet troche za bardzo intensywny,co delikatnie dziwi bo wg.producenta sa w nim zawarte same naturalne olejki eteryczne.Jednak w wodzie,zapach zsubtelnial i kapiel byla bardzo przyjemna.
Skora po kapieli jest wystarczajaco dobrze nawilzona i pachnaca.
Dla wielbicieli kwiatowych kapieli perelki te beda znakomitym odprezeniem po ciezkim pracowitym dniu.
Bardzo przyjemne i latwe w uzyciu opakowanie.Perelki z latwoscia rozpuszczaja sie w wodzie,nadajac jej pieknego,jagodowego,troche atramentowego koloru.Zreszta same perelki na dloni wygladaja jak jagody ( na zdjeciu ponizej)
Zapach jest zgodnie z oczekiwaniami bardzo kwiecisty,jak dla mnie nawet troche za bardzo intensywny,co delikatnie dziwi bo wg.producenta sa w nim zawarte same naturalne olejki eteryczne.Jednak w wodzie,zapach zsubtelnial i kapiel byla bardzo przyjemna.
Skora po kapieli jest wystarczajaco dobrze nawilzona i pachnaca.
Dla wielbicieli kwiatowych kapieli perelki te beda znakomitym odprezeniem po ciezkim pracowitym dniu.
Piękny kolor nadają wodzie *_*
OdpowiedzUsuńHeheh dokladnie te same perelki chcialam dzisiaj wyprobowac ale w koncu zrobilo sie za pozno na kapiel.:)
OdpowiedzUsuńświetny kawior ;) ślicznie to wygląda ;D
OdpowiedzUsuńale świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor...Do tego mówisz, że ładnie pachnie, muszę spróbować, choć niestety ja takie rzeczy mogę stosować tylko do kąpieli stóp - nie mam wanny ;)
OdpowiedzUsuńjakie swietne jagodki :D w jakich sklepach sa dostepne ?
OdpowiedzUsuńTe akurat kupilam w drogerii Müller tutaj we Wiedniu. Ale powinnas je znalezc w kazdej wiekszej drogerii z produktami tej marki
OdpowiedzUsuń