Od producenta:
Odżywcze masło do włosów ekstremalnie uszkodzonych,kruchych i niesfornych, poradzi sobie nawet z tymi mocno zniszczonymi i kołtuniącymi się włosami. Głęboko odżywia włosy, sprawia, że tracą swój niesforny charakter.Nadaje niespotykaną gładkość, opływowość włosów, długotrwale odżywia, nawilża, a następnie zamyka łuski włosa chroniąc przed puszeniem.Pozostawia włosy lśniące, gładkie w dotyku i maksymalnie elastyczne.
Sposob uzycia przed myciem : Masło wsmarowac przed myciem glowy w suche wlosy,i pozostawic na 5-10 minut po czym dokladnie umyc wlosy i splukac glowe.
Sposob uzycia po umyciu: wsmarowac w suche wlosy na ich dlugosci i w koncowki
Uwaga: Nalezy uwazac by krople chlapiacej wody nie dostaly sie do opakowania,takze po uzyciu,szczelnie zamknac pudelko.
Awokado regeneruje łamliwe włosy od środka i na zewnątrz.Kosmetyk nie zawiera konserwantów, sztucznych barwników i aromatów, silikonów, olejów mineralnych, emulgatorów PEG,oparty na składnikach z upraw ekologicznych.Produkt nie testowany na zwierzętach.
SKLAD:
Aqua, Glycine Soja Oil*, Alcohol*, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Ricinus Communis Seed Oil*, Glyceryl Stearate Citrate, Butyrospermum Parkii Butter*, Caprylic/ Capric Triglyceride, Persea Gratissima Oil*, Simmondsia Chinensis Seed Oil*, Theobroma Cacao Seed Butter*, Vitis Vinifera Fruit Extract*, Xanthan Gum, Hydrolyzed Corn Protein, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Soy Protein, Leuconostoc/ Radish Root Ferment Filtrate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum**, Limonene**, Linalool**, Geraniol**, Benzyl Salicylate**, Citronellol**, Citral*** ingredients from certified organic agriculture
** from natural essential oils
Moja opinia:Produktu do wlosow w formie masla jeszcze nie mialam,wiec bardzo mnie zainteresowalo lezace na polce wsrod innych znanych mi juz produktow Alverde i postanowilam zakupic ten kosmetyk.Kosmetyk zamkniety jest w plastikowym, otwieranym od gory pojemniczku typowym dla masel i kremow do ciala.
Zapachem bardzo mi przypomina najzwyklejszy krem Nivea w metalowej puszeczce :) Konsystencja typowo maslana-jednak na szczescie nie bardzo gesta,co ulatwia nam nakladanie go na suche wlosy.
Po wsmarowaniu i odczekaniu wymaganego czasu bylam w szoku-wszystkie znajdujace sie w nim olejki,ktore wczesniej-zaraz po nalozeniu mozna bylo odczuc na dloni ( ekstremalnie tlustej) wniknely we wlosy.Wlosy przed umyciem byly sztywne jak druty,ale nie bylo czuc juz tego poslizgu.Nie wiem czy to dobrze czy nie :)
Poniewaz nie jestem specjalistka od kombinowania na rozne sposoby,uzylam maselka zgodnie z zaleceniami producenta.Po umyciu i wysuszeniu wlosow nalozylam i wmasowalam mala ilosc masla na dlugosc i w koncowki wlosow.I wlosy faktycznie nie puszyly sie,byly mi posluszne,pachnace a nawet wygladzone tak jakbym uzywala prostownicy.
Trzeba jednak uwazac z iloscia produktu nakladanego na suche juz wlosy,bo mozna je niepotrzebnie przeciazyc i beda wygladaly na tluste.
Produkt za specjalnie jakichs nadprzyrodzonych cudow nie zdzialaal,ale napewno go wykoncze,bo cos tam dobrego chyba robi z wlosami skoro byly mi tak posluszne,miekkie w dotyku i nie puszyly sie jak dotychczas.
Poniewaz nie jestem specjalistka od kombinowania na rozne sposoby,uzylam maselka zgodnie z zaleceniami producenta.Po umyciu i wysuszeniu wlosow nalozylam i wmasowalam mala ilosc masla na dlugosc i w koncowki wlosow.I wlosy faktycznie nie puszyly sie,byly mi posluszne,pachnace a nawet wygladzone tak jakbym uzywala prostownicy.
Trzeba jednak uwazac z iloscia produktu nakladanego na suche juz wlosy,bo mozna je niepotrzebnie przeciazyc i beda wygladaly na tluste.
Produkt za specjalnie jakichs nadprzyrodzonych cudow nie zdzialaal,ale napewno go wykoncze,bo cos tam dobrego chyba robi z wlosami skoro byly mi tak posluszne,miekkie w dotyku i nie puszyly sie jak dotychczas.
Świetny skład! Muszę je dopisać do listy najbliższych włosowych zakupów :)
OdpowiedzUsuńJeśli działa na puszące się włosy, to jest to produkt dla mnie :)
OdpowiedzUsuńja mialam podobny balsam z Aonu i bylkam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCiekawe to masełko..:))
OdpowiedzUsuńPrzydałby się i mi;p
OdpowiedzUsuńSkład ma fajny i myślę że wart jest tego aby go zakupić.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam. Próbowałaś stosować przed myciem włosów?
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam, bo boję się, że moje włosy jeszcze szybciej będą się przetłuszczać :(
OdpowiedzUsuń