Krotka relacja z ostatniego weekendu-czyli jak spedzam moj wolny czas
Witajcie! Dzis post calkiem o innej tematyce.Jednak kosmetyki tez sie troche znajdzie.Postanowilam podzielic sie z Wami czescia moich upodoban o ktorych nigdy jeszcze nie wspominalam tu na blogu.Otoz ostatnia niedziele,konkretniej niedzielne popoludnie spedzilam zupelnie bezstresowo,poza domem,bez dzieciakow i meza.Najpierw przyszla do mnie Natalia-ktora na poczatku pisala razem ze mna tego bloga.Wymyslila sobie zebym pomalowala jej paznokcie,nawet wzorki miala wymyslone juz w glowie.Swietnie sobie wczesniej wszystko zaplanowala-cwana sztuka.Tak to wyszlo:
Artystka jaka poze przyjela do prezentacji,nawet kolorystycznie pasuje :)
Ale do konkretow przechodzac,po salonie kosmetycznym wybralysmy sie z Natalia do Wiedenskiej Stadthalle na pokaz skaczacych i robiacych salta w powietrzu motorow,rowerow,skuterow snieznych i quadow.Przed spektaklem szybkie Caffe Latte :)
A pozniej juz tylko fantastyczne emocje,tysiace ludzi na publicznosci, Dee Jay z samej Ameryki nadajacy temu show wyjatkowej atmosfery...
O czym mowa? MASTERS OF DIRT
Popatrzcie same:
Uwielbiam takie widowiska,swietnie sie bawilam,Taki duzy przyplyw adrenaliny dobrze mi zdrobil.W przyszlym roku tez sie napewno wybiore.Tymczasem pozostal tylko stary bilet i wspomnienia oczywiscie.
Wow! Ale akrobacje :D i kto to się tak pięknie uśmiecha? :)
OdpowiedzUsuńJa sie tak usmiecham,ale o czym wtedy nadawalam to nie moge tutaj tak oficjanie zdradzic :)
UsuńFajne przezycia. Bardzo podobają mi się pazurki.
OdpowiedzUsuńwow... działo się ;)
OdpowiedzUsuń